Poza tym gdyby skończyłoby się na tym, że Hache i Babi znów byliby ze sobą, to moim zdaniem film by wiele stracił - można by go było zaliczyć do tych wszystkich głupich komedii romantycznych albo tandetnych romansów - takie jest moje zdanie i oczywiście nie każdy musi się z nim zgadzać.
Mimo upływu lat zniesienie segregacji rasowej w znacznej mierze wciąż pozostaje fikcją, nie tylko w Alabamie. „Przeciwieństwem biedy nie jest bogactwo, przeciwieństwem biedy jest sprawiedliwość” – pisał amerykański prawnik Bryan Stevenson w swojej autobiografii. Jej filmowa adaptacja przypomina jedną z najgłośniejszych spraw, jakie prowadził, wpisując się jednocześnie w aktualny kontekst i niekończącą się walkę o równouprawnienie czarnych obywateli Stanów Zjednoczonych. W połowie lat 80. Walter McMillian (świetny, panujący nad emocjami Jamie Foxx) został aresztowany za zabójstwo białej kobiety. Miał alibi, nie było przeciwko niemu żadnych fizycznych dowodów, tylko zeznanie świadka o wątpliwej reputacji i kryminalnej przeszłości. Na Głębokim Południu to wystarczyło, aby skazać czarnego na karę śmierci. „Nie wiesz, jak to jest być winnym od urodzenia” – krzyczy McMillian do młodego Stevensona (Michael B. Jordan). Trudno mu uwierzyć, że ambitny chłopak z dyplomem Harvardu chce walczyć o jego życie, na dodatek rzucając wyzwanie władzom stanu Alabama. Tylko sprawiedliwość (Just Mercy), reż. Destin Daniel Cretton, prod. USA, 137 min Polityka (3267) z dnia Afisz. Premiery; s. 70 Oryginalny tytuł tekstu: "Winny od urodzenia"
Opis filmu. Hache po pobycie w Londynie postanowił wrócić do Barcelony. Wszyscy i wszystko wokół niego się zmieniło. On też. Ale jedna rzecz pozostała taka sama. Bohater nie może zapomnieć Babi, wielkiej miłości swojego życia. Babi ułożyła swoje życie i jest zaręczona z innym mężczyzną. Hache zmienia środowisko
Tytuł: Tylko Ciebie chcęAutor: Federico MocciaCykl: Trzy metry nad niebem (tom 2)Wydawnictwo: MuzaOcena 6/10Na samy poczatku przytoczę Wam jeden z lepszych cytatów tej książki:''I tak z czasem miłość młodych rośnie. Dojdzie do przykrych sytuacji – muszę już was ostrzec! – ale nie martwcie się. Pewnego dnia jeden wiersz ukoi rany, a biała róża pośród czerwonych będzie prosić o przebaczenie...''Książka bardzo różni się od filmu, gdyż w nim wiele fragmentów jest pominiętych lub zmieszanych ze sobą. Jest to też kontynuacja, bo druga część opowieści o Stepie , Paolo , Bebi i Paulliny, do której to naszej świetnej czwórki dołącza nowa istotna bohaterka - Ginevra ( dla przyjaciół Gin).Jak można samemu się domyśleć, autor nadal utrzymuje lekko wulgarny styl pisania , w sposób buntowniczy, a zarazem prosty ukazując perypetie młodych ludzi. Książka jest dobrze napisana, choć czasami, ale tylko pojedyncze fragmenty były nudne i można było je pominąć lub skrócić. "Tylko ciebie chcę " ma dużo wspólnego z problematyką książki , gdyż Step po 2 latach wraca z USA do Rzymu , gdzie to się wychował i jest znany. Znów wraca w stare miejsca i spotyka znajomych, którzy wciąż pamiętają jego osobę, jak i jej istotną rolę w rajdach motocyklowych. Mówiąc wręcz kolokwialnie "powrót na stare śmieci" niesie chłopakowi wiele radości i melancholii zarazem, znów odkrywając korzenie tego, kim nowo wprowadzona do historii Gin zdaje się być jakaś mało autentyczna, wręcz chwilami irytująca. Po incydencie na stacji benzynowej, gdzie próbowała okraść Stepa, chcąc nie chcąc, nawiązuje z nim i jego znajomymi nieco niezręcznie, ale z czasem wkupuje się do grupy i staje jej nawet na kolacje z jego przyjaciółmi, co zamiast romantyczne, zamienia się w komiczne spotkanie. Co, jak co, ale poczucie humoru w tej książce znajdziecie na każdym jeszcze dodać, że losy bohaterów są łączone w doskonały sposób , bo wciąż nie wiemy tak naprawdę, kto w kim jest zakochany, a kto z kim się tylko przyjaźni, co podsyca ciekawość kwestią jest też pytanie, którą z dziewczyn wybierze Step. Czy będzie dalej adorował Babi, a może coś więcej zaiskrzy z Gin? Moje dopasowania były zmieniane już tysiąc razy przy dziewczyny są czasem jak ogień i woda, tak diametralnie różne. Nie tylko, jeśli idzie o sposób bycia, ale i poglądy czy podejście do życia. Świetnie obrazują to wpisy do pamiętnika Gin, które moim zdaniem, tylko dodały historii młodość to tez mnóstwo błędów i porażek, czasem nieodwracalnie źle podjętych decyzji, za które nasi bohaterowie słono będą musieli zapłacić. Zmiany będą czasem nie do wytrzymania, a relacje oparte na niepewnym gruncie. Książkę chwilami czyta się topornie i wolno, ale wciąż z uwagą śledząc losy głównych bohaterów .Ocena 6 jest z tego powodu, że brakowało mi szalonej miłości Babi i Stepa, ale też również czułam niedosyt przy historii Paulliny i Paola. Ich dalsza relacja nie do końca jest wyjaśniona. Ponieważ on jest momentami wspomniany jego już nie ma . Potencjalne zakończenie daje dużo do myślenia.
Książka Koralina autorstwa Gaiman Neil, dostępna w Sklepie EMPIK.COM w cenie . Przeczytaj recenzję Koralina. Zamów dostawę do dowolnego salonu i zapłać przy odbiorze!
Nie dawno do naszych kin zawitał film akcji pod tytułem Uprowadzona. Być może część z Was już go obejrzała, inny pewnie jeszcze się zastanawiają, czy warto. Przeczytajcie naszą recenzję tego filmu, a być może pomoże Wam to zadecydować, czy warto iść do kina. Ci, co obejrzeli mogą skonfrontować swoje zdanie z dawno do naszych kin zawitał film akcji pod tytułem Uprowadzona. Być może część z Was już go obejrzała, inny pewnie jeszcze się zastanawiają, czy warto. Przeczytajcie naszą recenzję tego filmu, a być może pomoże Wam to zadecydować, czy warto iść do kina. Ci, co obejrzeli mogą skonfrontować swoje zdanie z (Liam Neeson) był niegdyś szpiegiem, jednak ta praca zrujnowała jego całe życie. Żona Leonore (Famke Janssen) odeszła wraz z córką. Teraz gdy bohater jest na emeryturze chce nadrobić stracone chwile z córką i właściwie tylko na tym opiera się jego życie. Córka, 17-letnia Kim (Maggie Grace) mieszka z matką i jej bogatym mężem w pięknej willi. Pewnego razu bohaterka chce wyjechać z koleżanką do Paryża na wycieczkę. Z racji iż nie jest pełnoletnia potrzebna jest zgodna biologicznego ojca na opuszczenie kraju. Początkowo Bryan nie zgadza się, jednak potem ulega, stawiając kilka twardych warunków. Nic to jednak nie da ? Kim po przylocie do Paryża zostaje porwana przez ludzi zajmujących się handlem żywym towarem. Teraz Bryan będzie musiał przypomnieć sobie wszystko czego nauczył się podczas bycia szpiegiem i spróbować uratować to produkcja francuska z francuskim reżyserem i Lucem Bessonem wśród scenarzystów. Szczerze mówiąc nie jest źle, jednak znalazło się tu wiele dosyć denerwujących mankamentów. Zacznę od aktorów. Liam Neeson w tej roli przypomina trochę Stevena Seagala czy też Jean-Claude?a Van Damme`a, którzy w swoich starszych filmach potrafili zabić tuziny wrogów i wychodzili z tego cało. Tak też jest z Bryanem w wykonaniu Neesona ? czasem oberwie, dostanie kulkę w ramię, ale mimo to jego determinacja jest godna podziwu. Aktorsko Liam jest dobry, jednak dużo bardziej podobała mi się jego rola w Batman ? Początek. I właściwie reszta aktorów jest tylko tłem dla Nessona. Maggie Grace, znana z pierwszego sezonu Zagubionych co prawda pojawia się na ekranie rzadko, jednak gra wiarygodnie. Słabiej wypada piękna Famke Janssen, mdło i niezbyt i najbardziej denerwującym minusem tego filmu jest montaż. Chyba się jeszcze nie spotkałem z czymś takim. Podczas pościgów, których jest kilka w *Uprowadzonej, *praktycznie nie wiemy co się dzieje. Kamera dosłownie szaleje. Raz na twarz bohatera, raz na kierownicę, raz na pedał gazu, raz przez okno jedne, potem drugie? I to wszystko w ciągu jednej sekundy ? generalnie można dostać epilepsji czy też zawrotów scenariusza ? nie wykazuje się on niczym nowym. Rodzic, który za wszelką cenę chce odzyskać córkę. Droga do tego była o tyle ciekawa, co równie nieprawdopodobna. Bryan zadziwiająco po kolei zdobywał następne wskazówki, unicestwiał kolejnych wrogów oraz wychodził cało z każdego ? lepiej zaczekać na wydanie DVD, dzięki któremu w spokoju będziemy mogli obejrzeć ten film. Nie jest on niczym nowym, ale jak mówię ? ogląda się go dobrze i z zaciekawieniem. Dlaczego więc nie wysyłam Was do kina? Bo nawet najgorszemu wrogowi nie życzę oglądać tych pościgów na olbrzymim ekranie ? istna katorga!
Emisja Tylko ciebie chcę miała miejsce: 2021-03-10 21:30 Tylko ciebie chcę Opis (streszczenie): Dalszy ciąg historii miłości Hache i Babi - bohaterów filmu "Trzy metry nad niebem" (2010), wg bestsellerowej powieści Federico Mocci.
Kontynuacja przeboju wydawniczego Trzy metry nad niebem - pełna realizmu, śmiała powieść o miłości, seksie, dojrzewaniu, przyjaźni, namiętności i marzeniach - do grona znajomych postaci - Stepa, Babi, Palliny - dołączają nowi, równie barwni, zakręceni i nieprzewidywalni bohaterowie Po dwóch latach spędzonych w Nowym Jorku Step wraca do Rzymu. Wiele się tu zmieniło. Chłopak zaczyna pracę w telewizji, poznaje nowych ludzi, wśród nich żywiołową Gin. Przeszłość nie daje mu spokoju, ale teraźniejszość nie zostawia zbyt wiele czasu na jej rozpamiętywanie. Czy warto dążyć do wskrzeszenia dawnej miłości? Data wydania: 2012-06-20 ISBN: 978-83-7758-246-6, 9788377582466 Wydawnictwo: Muza Cykl: Trzy metry nad niebem, tom 2 Stron: 480 dodana przez: ReginaCatta
Pozbawiony współczesnego kontekstu, „Wołyń” jest filmem w obecnej sytuacji historycznej i politycznej głęboko niepotrzebnym. Reżyser może powiedzieć, że nic go to nie obchodzi. Jednak pozostał nam na ekranach „banał”, nuda okrucieństwa i omijanie tego, co wymagałoby od reżysera więcej niż ukazania drastycznych scen.
Tytuł: Tylko Ciebie chcęAutor: Federico MocciaCykl: Trzy metry nad niebem (tom 2)Wydawnictwo: MuzaOcena 6/10Na samy poczatku przytoczę Wam jeden z lepszych cytatów tej książki: ''I tak z czasem miłość młodych rośnie. Dojdzie do przykrych sytuacji – muszę już was ostrzec! – ale nie martwcie się. Pewnego dnia jeden wiersz ukoi rany, a biała róża pośród czerwonych będzie prosić o przebaczenie...'' Książka bardzo różni się od filmu, gdyż w nim wiele fragmentów jest pominiętych lub zmieszanych ze sobą. Jest to też kontynuacja, bo druga część opowieści o Stepie , Paolo , Bebi i Paulliny, do której to naszej świetnej czwórki dołącza nowa istotna bohaterka - Ginevra ( dla przyjaciół Gin). Jak można samemu się domyśleć, autor nadal utrzymuje lekko wulgarny styl pisania , w sposób buntowniczy, a zarazem prosty ukazując perypetie młodych ludzi. Książka jest dobrze napisana, choć czasami, ale tylko pojedyncze fragmenty były nudne i można było je pominąć lub skrócić. "Tylko ciebie chcę " ma dużo wspólnego z problematyką książki , gdyż Step po 2 latach wraca z USA do Rzymu , gdzie to się wychował i jest znany. Znów wraca w stare miejsca i spotyka znajomych, którzy wciąż pamiętają jego osobę, jak i jej istotną rolę w rajdach motocyklowych. Mówiąc wręcz kolokwialnie "powrót na stare śmieci" niesie chłopakowi wiele radości i melancholii zarazem, znów odkrywając korzenie tego, kim jest. Niestety nowo wprowadzona do historii Gin zdaje się być jakaś mało autentyczna, wręcz chwilami irytująca. Po incydencie na stacji benzynowej, gdzie próbowała okraść Stepa, chcąc nie chcąc, nawiązuje z nim i jego znajomymi nieco niezręcznie, ale z czasem wkupuje się do grupy i staje jej częścią. Idzie nawet na kolacje z jego przyjaciółmi, co zamiast romantyczne, zamienia się w komiczne spotkanie. Co, jak co, ale poczucie humoru w tej książce znajdziecie na każdym jeszcze dodać, że losy bohaterów są łączone w doskonały sposób , bo wciąż nie wiemy tak naprawdę, kto w kim jest zakochany, a kto z kim się tylko przyjaźni, co podsyca ciekawość czytelnika. Ważną kwestią jest też pytanie, którą z dziewczyn wybierze Step. Czy będzie dalej adorował Babi, a może coś więcej zaiskrzy z Gin? Moje dopasowania były zmieniane już tysiąc razy przy dziewczyny są czasem jak ogień i woda, tak diametralnie różne. Nie tylko, jeśli idzie o sposób bycia, ale i poglądy czy podejście do życia. Świetnie obrazują to wpisy do pamiętnika Gin, które moim zdaniem, tylko dodały historii młodość to tez mnóstwo błędów i porażek, czasem nieodwracalnie źle podjętych decyzji, za które nasi bohaterowie słono będą musieli zapłacić. Zmiany będą czasem nie do wytrzymania, a relacje oparte na niepewnym gruncie. Książkę chwilami czyta się topornie i wolno, ale wciąż z uwagą śledząc losy głównych bohaterów .Ocena 6 jest z tego powodu, że brakowało mi szalonej miłości Babi i Stepa, ale też również czułam niedosyt przy historii Paulliny i Paola. Ich dalsza relacja nie do końca jest wyjaśniona. Ponieważ on jest momentami wspomniany jego już nie ma . Potencjalne zakończenie daje dużo do myślenia. Książkę polecam każdemu , nawet tym nie zakochanym , bo czyta się ją przyjemnie i miło, ale podchodzić trzeba z przymrużeniem oka. Poza tym po przeczytaniu obu książek możecie sięgnąć po ekranizacje i porównać, czy też tak sobie wyobrażaliście bohaterów, co jest ciekawą alternatywą
Pewnego rodzaju ramą obejmującą całą historię jest piosenka o bardzo wymownym refrenie "I can't take my eyes off you", która pojawia się na samym początku oraz na końcu filmu. Podkreśla siłę fascynacji oraz mocy uczuć w naszym życiu, ale chce nam także powiedzieć: "No trudno. Stało się.
"Tylko Ciebie... chcę" to antologia stworzona specjalnie na walentynki. Na jej kartach znajdziemy siedem tekstów polskich autorek. Co ciekawe, większość z tych opowiadań mogłaby bez problemu zostać rozwinięta w dłuższej poruszają wiele życiowych, ale przede wszystkim aktualnych tematów i problemów. Przekonamy się jak wielka siła drzemie w kobiecie, abyśmy zrozumiały, a może przypomniały sobie, że nasze marzenia, pragnienia i tęsknoty warto wcielić w życie, zacząć je realizować, walczyć o to, na czym nam zależy. W zwiazku i uczuciach nie liczy się to ile kto ma zer na koncie, a jaki jest w środku, co sobą reprezentuje, jak nas traktuje czy jest dla nas wsparciem, zrozumieniem, poświęca swoją uwagę."Nie zawsze decyzje, które podejmujemy, są właściwe. Dopiero z biegiem czasu, możemy inaczej ocenić daną sytuację."Spotkamy tu również aspekt pochopnie wyciągnych wniosków. Nie wszystko bowiem jest tym, czym może się wydawać. Bardzo łatwo pomylić np. zdradę z czymś innym. Do myślenia daje także ostatnie z opowiadań, które jest niejako spoiwem pozostałych. Przeznaczenie, bo o nim mowa, potwierdza starą prawdę, że nie da się od niego uciec. Kto jest nam pisany, nawet po latach do nas wróci. A może jest też ktoś całkiem blisko nas, kogo nie zauważamy...?"- Wierzysz w przeznaczenie? - spytał z nadzieją wymalowaną na twarzy. Poczułam, jak pojedyncza łza spływa mi po policzku."Każda z nowelek jest inna, napisana w różnym stylu i poprowadzoną fabułą. Łączy je pragnienie miłości i romantyzm. Każde z opowiadań dostarcza niezapomnianych emocji, przeżyć, smutku, uśmiechu, nadziei, zaskakujących zwrotów akcji, refleksji i ciekawych wniosków. Z pewnością w niektórych z nich odnajdziecie siebie."Tylko Ciebie... chcę" to doskonały wybór dla wielbicieli krótkiej formy literackiej. Samotność, zdrada, rozczarowania, nieporozumienia, rozterki, namiętność - mamy tu cały przekrój emocji i uczuć. To powieść udowadniająca, że w walentynki wszystko jest możliwe. Sprawdźcie koniecznie!
RURPA. ky842eevk9.pages.dev/274ky842eevk9.pages.dev/239ky842eevk9.pages.dev/187ky842eevk9.pages.dev/269ky842eevk9.pages.dev/125ky842eevk9.pages.dev/129ky842eevk9.pages.dev/386ky842eevk9.pages.dev/341ky842eevk9.pages.dev/45
recenzja filmu tylko ciebie chce